Zarekomendowano mi tę książkę, twierdząc że pasuje idealnie jako uzupełnienie dla tematyki Agile. Właśnie tego potrzebowałem. Budowa produktów oparta na empiryzmie, zwinności i eliminowaniu marnotrawstwa. Stare, ale dobre :)

Zarekomendowano mi tę książkę, twierdząc że pasuje idealnie jako uzupełnienie dla tematyki Agile. Właśnie tego potrzebowałem. Budowa produktów oparta na empiryzmie, zwinności i eliminowaniu marnotrawstwa. Stare, ale dobre :)
Retrospektywa to moje ulubione zdarzenie scrumowe. Lubię je za to, że jest wymagające i jednocześnie przynosi wspaniałe owoce. Także za to, że można je prowadzić w przeróżnych formach, eksperymentować i dzięki temu zawsze dzieje się coś ciekawego. W tym poście podzielę się jedną z metod, którą niedawno wypróbowałem i wyszła bardzo fajnie.
“Succeeding with Agile: Software Development Using Scrum” to wypełniona po brzegi wiedzą, obowiązkowa lektura dla każdego kto chce zawodowo pracować ze Scrumem.
Niektórzy wierzą w to, że gdy coś zapiszą to inni automatycznie będą zgodnie z tym postępowali. Bardziej szczegółowa specyfikacja projektowa daje im poczucie większej kontroli. To bardzo złudne. I zajmuje dużo czasu, który można lepiej spożytkować. W tym poście znajdziesz mój punkt widzenia na temat dokumentacji, specyfikacji oraz opasłych analiz.
Jakiś czas temu byłem w Zakopanem. Uderzyła mnie tam pewna rzecz. Amatorska obsługa klienta, która… niesamowicie mi się spodobała. Jak to jest możliwe?
Właśnie ukończyłem czytanie książki Mike’a Cohna, o tytule „User Stories Applied”, która jest praktycznym przewodnikiem po historyjkach użytkownika wykorzystywanych w zwinnych metodykach. W tym poście przybliżę Ci jej charakter i zawartość, dowiesz się czy warto po nią sięgać.